Modliszka

Wie jak to robić,dobrze wie.
Jak sprawić żebyś pragnął tego wieczoru właśnie jej.
Żebyś gubił się w słowach,
żebyś to Ty się krępował.
Żebyś był onieśmielony jej ruchami,
zniewolony jej gestami.

To ona rozdaje karty tej nocy chłopcze,
wybiera sobie precyzyjnie swoją zdobycz.
Widzisz? Stoi przy barze i wie,
że kupisz Jacka Danielsa właśnie jej.
Rusza seksownie zwilżonymi ustami,
pyta czy jesteś sam czy z kolegami.
Ty nie potrafisz odpowiedzieć,
bo właśnie wyobrażasz sobie ją i siebie.
Jak ją bierzesz.
Jej nagie ciało,tak bardzo spocone,
węderujace po nim twoje dłonie.
Lecz nic z tego,
zostaje Ci jakaś marna nagroda pocieszenia,
bo ona właśnie już cel swój zmienia.

Poznaj ją,to modliszka,
męska zdobywczyni,
swoim seksapilem to czyni.
Przyciąga jak magnes z każdej strony,
jeśli Ciebie wybierze nie będziesz zawiedziony.

Ale pamiętaj ona wie,dobrze wie,
jak sprawić,żebyś pragnął tego wieczoru właśnie jej.



sylvieeee

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2010-07-24 16:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < sylvieeee wiersze >
magdabb88 | 2010-07-29 10:21 |
:) super pomysł :) gratuluję :) pozdrowionka
wezdiw | 2010-07-26 19:16 |
Wstrzeliłaś się w 10 z opisem. Tylko nie pasuje mi forma. Raz są rymy, raz ich nie ma. Ogólnie jest dobrze, ale trochę brakuje mi wyjścia poza prozaiczne ramy. Niepotrzebne powtórzenia "żebyś".
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się