Z serii wierszy nie wartych nadania im tytułu(11)

W wietrze skrzydłami trzepoce
zmarznięty syn anieli
W deszczu moknie schowany
za winklem żydowskiej
kamienicy
patrząc jak pióra unoszą
się nad parującą ulicą
zapisuje pamiętniki
ślepego poety


Irmmelin

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2010-08-31 21:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irmmelin > < wiersze >
Magdis | 2013-12-08 12:49 |
Jak ja mogłam to ominąć. Klimat taki... taki jak cała ta cudna i tajemnicza seria. Podoba mi się.
jagodaszydlowska | 2011-04-14 20:10 |
"skrzydłami trzepoce" ma dusza czytając wiersze Irmmelin
Adamo70 | 2010-09-24 22:36 |
bo kimże jest poeta ? kronikarzem minionej chwili ...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się