deszczowy sex

Deszcz, co z nieba spływa
Mam tylko na myśli
Seksu dać i chwilę rozkoszy
By ciało płonęło
Stał się twardy niczym głaz
Po chwili pieszczenia
Włożyć tam gdzie radość rozpala
Gdzie ciało me zniewala?
Zanurzyć się w otchłań wilgotności
Potrwać w bezruchu przez chwilkę
Po rozkoszy u miłości bram


Janekn

Średnia ocena: - Kategoria: Erotyk Data dodania 2010-10-05 16:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Janekn > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się