cień 2

Idąc minąłem swój cień
Dobrze go widzieć.
Nie w nim stać.
Przyjemne to nie było na pewno.
Smak wygody bez cienia w którym stałem.
Nie porównam tego z niczym. Do końca w nim stać?
Mam go za towarzysza, zawsze mogę wrócić, pewnie wrócę.
Kiedyś na pewno. Kiedyś na pewno.


mateuzz2011

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2010-12-27 12:23
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < mateuzz2011 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się