erotyk

Ściągasz ze mnie
kolejne części garderoby…
Delikatną dłonią
Gładzisz skórę…
Obnażasz moje ciało
Szukając tego, co nie zdobyte…
Językiem zataczasz kręgi
na nagiej i wilgotnej skórze
a potem…
potem roztacza się przed nami
horyzont zdarzeń…


nonka22610

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2010-12-29 08:49
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < nonka22610 > < wiersze >
Irmmelin | 2010-12-29 23:05 |
Za dużo wielokropków!!!!! Uffffff... A co do wiersza , podoba mi się zwrot "potem roztacza się przed nami horyzont zdarzeń". Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się