Przemijanie

Nad ranem się urodzę
By móc na nowo rozkoszować
Się światłem słońca

W południe dojrzeję
Jak jabłko na jabłoni
Przeżywając najpiękniejsze lata
Swojej młodości

Wieczorem odpocznę
W bujanym fotelu na werandzie
Wsłuchana w kojącą muzykę
Cykad ze szklanką ciepłego
Kakao w dłoni

A w nocy zasnę
Snem zmęczonym
Po całym cyklu dnia
Szukając ukojenia w
Szerokich ramionach ukochanego
Z portretu na ścianie


Irmmelin

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2010-12-29 22:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irmmelin > wiersze >
Xii | 2013-02-19 23:26 |
Przyrównanie istnienia do cyklu dnia jest już może motywem znanym,ale nie widziałam go jeszcze w tak uroczej formie!
Malwa89 | 2013-01-21 23:30 |
jednym słowem piękny!
jachwilaulotna | 2011-01-15 21:27 |
Wszystko... tu jest wszystko.
Adamo70 | 2011-01-01 11:07 |
życie ...jakim jest :)))
Magdis | 2010-12-31 18:54 |
Pięknie wszystko zawarłaś w tym ,,jednym dniu" Życie w pigułce...i to ,,kakao w dłoni" hmmmm, aż mi się błogo na serduchu robi:):*
nonka22610 | 2010-12-30 07:53 |
Ładny, tak po prostu :) Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się