Przeistoczenie

Odpłynę kiedyś, jak odpływają z portu statki
Tak odejdę wtulona w ramiona mej Matki.
Nic mnie tutaj już nie trzyma,
Żadna więź, żadna lina.



Jestem wolna, jak ptak co unosi się w przestworze
Jestem tym ptakiem, lecz tylko gdy tworze.
Gdy nadchodzi czas na lądowanie
W życiu zaczyna się o skrzydła potykanie.



Potykam się i upadam, upadam i wstaję
I nigdy walczyć nie zaprzestaję.
Dobrze, że czasem pisząc ptakiem stać się mogę
I nie tylko sobie. Lecz i Tobie pomogę.


nonka22610

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2010-12-30 12:55
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < nonka22610 > < wiersze >
Adamo70 | 2011-01-03 01:02 |
pisząc wolnym się staję ...5 :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się