Bezsilność
Piekielny ból,zakotwiczony w sercu,
Każdą moją radość
Z iście szatańską pasją
W męczarnie przemienia.
Jeśli raz poznałeś
Zamieranie duszy,
Nie wykpisz
Mego imienia.
Kto choć raz doświadczył
Owych dni upiornych...
Nie mogąc wyjść
Poza nawias rozpaczy,
Nie pojmie
Czym ból jest,
Co cierpienie
Znaczy.
Pragnę,by bezsilność moja
Odważyła się krzyczeć
Zanim zamknę powieki
Na wieki.
wiosna
|