błysk świtu

jeszcze trwa noc
w zimnej krypcie
bladego świtu
zbłąkany wędrowiec
szuka w swych snach

idziesz powolnym krokiem
czas nadejdzie
wiesz o tych
co szukać nie maja sił
czekają w beznadziei
by ktos wskazał im drogę
na krawędzi jaźni
dzień za dniem
w ciagłym mroku
pomiędzy błyskami dawki heroiny
powolnego konania
bez żalu i radosci

puste oczy
nie widzą lecz czują
że jesteś
wstaje świt
pierwszy od tak dawna
i zarazem ostatni
błysk
i śmierć


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2011-01-08 22:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się