zagłada
popatrz
świat ginie
w gnijÄ…cych odpadkach
miast bez zasad
metropolii obłudy
nicości wywyższonej na piedestał
czerwone niebo iskrzy
noce znaczone krwiÄ…
morderstwa i gwałty
codzienność
świata odchodzącego w niebyt
lodowaty powiew śmierci
znaczy dni przemijania
ile jeszcze
ludzkich cierpień zostało
do końca
prastarej matki
i jej dzieci
szykujących jej zagładę
Adamo70
|