Niekończące się zakupy w ramach promocji

Dwuznacznie patrzę na słabość
wymykającą się spod kontroli
opadającej powieki

uderzasz z premedytacją
w konstrukcję
imitowaną wrażliwością
wariuję
usiłując przetoczyć na drugą stronę
własny cień
drgawki uzasadniają nadmiar emocji

ciągle kupuję twoje usprawiedliwienia
za pół ceny


Nechbet

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2005-12-01 21:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Nechbet > < wiersze >
uœmiech | 2005-12-02 15:37 |
Marto wstrzymam się z ocenš, nie umiem ogarnšć czwartego, pištego i szóstego wersu z jedenastym i dwunastym. "imitacja wrażliwoœci" - znaczy to, iż przestałaœ już wierzyć,a jednak przyjmujsz usprawiedliwienia, jeœli tak to dlaczego, po co? Cišgle kupujesz usprawiedliwienia, dlaczego nie poprosisz o "L4" czy akt zgonu, przepraszam... Czy to wszystko opiera się na zaufaniu? Jakie uczucia kierujš Tobš? Ech, muszę przemyœleć wersy, jeœli możesz, proszę nakieruj mnie :)
Kara Kaczor | 2005-12-02 12:13 |
samo życie
sofim | 2005-12-02 09:18 |
a do doiabła z promocjami, lepiej zapłacić wiecej za pełnowartoœciowy towar:))) wiersz super, pozdrawiam...
sylwek | 2005-12-02 07:01 |
ostatnie ujęcie, dwa wersy - i nic nie trzeba mówić...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się