Z serii wierszy nie wartych nadania im tytułu(14)

Żółtą plamą będę na ścianie
w oczy drażnić esencją
żółci
stopą wybijając uporczywe rytmy

ni to pieśń żałobną
ni walc weselny

cieniem będę tańczącym na suficie
w koszmarną noc pełną bladych
zjaw


pustką będę

chaotycznie zorganizowaną niepewnością


Irmmelin

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2011-01-29 21:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irmmelin > wiersze >
Frantic101992 | 2011-02-16 19:39 |
No siema ;) Mnie tutaj też długo nie było, dość długo nie pisałem w ogóle. Jak widać wszystkie starsze wiersze wywaliłem i wracam z nowymi ;) Pozdro Frantic
Adamo70 | 2011-01-30 19:52 |
zatkało mnie ...i tak trzyma :)))
Irmmelin | 2011-01-30 14:45 |
Bardzo wam dziękuję ;) Mi tez ostatni wers najbardziej się podoba ;)
jachwilaulotna | 2011-01-29 22:50 |
Kurde, no muszę to samo, co Magdis napisać... Ostatni - masakra. Zajefajny! ;))
Magdis | 2011-01-29 21:27 |
Ostatni wers rewelacja... Całość w bardzo fajnym klimacie, jak dla mnie:) Wrócę jeszcze raz, na pewno...:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się