Oczy przymknięte,zamglone Ciało zastygłe w bezruchu, Usta sine nieruchome, Dłonie zimne w dotyku. Tylko kwiatów bezlik, Zda się oddychać Światłem świec poruszony Gdzieś w dali cichy szept, Cichy płacz i żal nieutulony.
Marek N.