T.

słońce świeci resztkami mdłych promieni
zza przydrożnych niebosiężnych drzew
chyląc się lekko ku zachodowi

jabłoń w naszym ogrodzie naga
ograbiona z wartości płacze

słychać przejeżdżający w oddali pociąg
sznur czterokołowców na autostradzie

firmament zaczyna szlochać
brudem smutkiem i strachem
najpierw powoli subtelnie
coraz bardziej bezwzględny

w powietrzu wisi spokój
niepokojąca cisza przed burzą


frrugo

Średnia ocena: 7
Kategoria: Śmierć Data dodania 2011-02-20 22:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < frrugo > < wiersze >
Vienna | 2011-02-24 10:16 |
Hehehe jaka dywagacja ;]] Śmieszni jesteście, ludzie wyluzujcie ;]]
frrugo | 2011-02-23 22:36 |
Kohana: być może nie doczytałaś, ale chodzi o firmament. Myślę, że to nie jest jakaś ogromna przenośnia ;)
Kohana | 2011-02-23 22:02 |
nie można szlochać brudem smutkiem i strachem
frrugo | 2011-02-23 21:44 |
ivagone: nie chodziło mi o wystawienie oceny, a chociażby o jedno zdanie komentarza do utworu, a nie do mojej osoby, o której zresztą nic powiedzieć nie możesz ;]
ivagone | 2011-02-23 21:27 |
do: ghost_dog. Byłabym wdzięczna abyś wypowiadał/a w sposób bardziej licujący z tym portalem. Stwierdzenie, że "jesteśmy żałośni" zastosuj raczej do siebie szczególnie w świetle kolejnej swojej wypowiedzi... (spójrz na brak własnej konsekwencji) A co do światka iluzji... Czymże jest poezja jak nie tworzeniem iluzji, czarów, magii? W jednym masz rację - "nas się nie rani", bo po co? Nie po to tu jesteśmy by dawać sobie kopniaki (niesprawiedliwe skądinąd). Wiesz gdy czytałam utwory Magdis to przechodziły mnie ciarki. Zachwycałam się i upajałam nimi więc szlag mnie trafił gdy przeczytałam komentarz tak głęboko niesprawiedliwy jakim obdarzyła utwór frrugo. Pobrudziła mi go... Tobie nie przeszkadza? To świetnie. A mnie przeszkadza i przeszkadza mi również gdy nazywasz mnie "żałosną" ponieważ ośmieliłam się zaprotestować przeciw zwykłemu braku kultury jednego z nas. Tymczasem pozdrawiam. Nie zamierzam dać się wciągać w polemiki rodem z targowiska na temat tego czy ktoś jest żałosny czy też lubi słodzić. Akcja budzi reakcję, stąd moja wypowiedź i mam nadzieję ostatnia w takim stylu na tym portalu.
ivagone | 2011-02-23 21:04 |
frrugo, nie miej żalu do mnie za niewystawienie oceny. Przyczyna nie jest zależna ode mnie. Otóż aby wystawić komukolwiek ocenę musisz mieć 8 utworów (taką otrzymałam informację). Nie mam w swoim profilu żadnego okienka umożliwiającego wystawienie oceny. Pozdrawiam :)
frrugo | 2011-02-23 18:50 |
To jest jeden z tych utworów, w którym czytelnik powinien wiedzieć "co autor miał na myśli", gdyż odnosi się do konkretnej sytuacji i dopiero znając ją można zrozumieć każde słowo, zdanie, myśl... Utwór w pierwotnej jego wersji posiadał jeszcze puentę/ zakończenie, jednak doradzono mi, by pozostawić takie niedopowiedzenie. Cóż, właśnie takiego dnia, jak ten w powyższym utworze, straciłam Tatę.
ghost_dog | 2011-02-23 11:40 |
Wiersz mnie osobiście się podoba. Zabierasz mnie nim tam... Twój komentarz "nierozumiejących uprzejmie proszę o niewypowiadanie się"...trochę jakby takie asekuranctwo, rozumiesz. Zresztą piękno poezji polega na rozumieniu inaczej, na tym że potrafimy zobaczyć drugie piękno utworu. Oczywiście głównie liczy się przekaz autora, ale dajmy sobie też popłynąć :]]]
ghost_dog | 2011-02-23 11:31 |
Wzbudziłaś wiele kontrowersji droga frrugo. Jeśli więc pozwolisz wypowiem się na ten temat, a potem to co sądzę o wierszu. Do moich przedmówców. Jesteście żałośni... Panuje tu dziwna tendencja "słodzenia", szafowanie pięcioma gwiazdkami. Zamykacie się pod szyldem "nie jesteśmy profesjonalistami, dlatego dajemy sobie dobre noty, nas się nie rani"... Tak naprawdę, boicie się frrugo bo burzy ten mały światek, który sami stworzyliście, a jest iluzją. Ja nie mam nic przeciwko by w ten sposób komentowano moje "wiersze".
Magdis | 2011-02-22 19:37 |
Czytając Twoje krytyczne uwagi pod wierszami innych, spodziewałam się znaleźć tutaj coś idealnego i dopracowanego do perfekcji...a tu nic takiego nie ma. Wypowiadasz się, jak osoba, która o poezji wie totalnie wszystko a po wierszach widzę, że sama jesteś chyba tylko amatorką. Widziałam na tym portalu wiersze genialne, Twój daleko ma jeszcze do takiego statusu. Ja również, podobnie jak chwilaulotna rozumie, więc pozwalam sobie na wypowiedź.
ivagone | 2011-02-21 22:37 |
Myślę, że masz problem z akceptacją (w szerokim pojęciu). Czytając komentarze jakie dodajesz pod wierszami innych autorów wydaje się, że ma się do czynienia ze sfrustrowanym krytykiem. Polecam więcej samokrytyki niż agresywnej krytyki skierowanej ku innym. A przecinki i inne duperele nie są w poezji najważniejsze... Może powinnaś zawodowo zająć się poprawianiem prac pod kątem technicznym.... na przykład dyktand w szkole podstawowej... Pozdrawiam i więcej luzu, dziewczyno.
jachwilaulotna | 2011-02-21 19:58 |
Prawdę mówiąc po Twoich komentarzach pod wierszami innych autorów spodziewałam się, że u Ciebie znajdę prawdziwe perełki, teksty dopieszczone do granic możliwości, obawiałam się nawet, że sama Wisława Szymborska - z całym szacunkiem dla jej osoby - ukrywa się pod znamiennym pseudonimem frrugo... Zawiodłam się. Nic w tym nie ma. Wypowiadasz się bardzo krytycznie w stosunku do utworów innych osób a Tobie samej można wiele zarzucić... Nie jestem ekspertem, moja pisanina to amatorszczyzna... obawiam się, że Twoja też, skąd więc u Ciebie tyle krytycyzmu w stosunku do innych? Nic mnie w tym wierszu nie ujęło. Rozczarowana jestem... co wcale nie oznacza, że nie rozumiem. Tak więc jako rozumiejąca pozwoliłam sobie na wypowiedź... gdyż o niewypowiadanie się prosisz nierozumiejących. Nie, nie sprawdziłam tego komentarza przed dodaniem. Przecinki też średnio mnie wzruszają.
Hania24 | 2011-02-21 16:47 |
Ta cisza przed burza daje do myślenia.
Wierzbina | 2011-02-20 23:35 |
Ciekawy wiersz w całkiem dobrym stylu
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się