co robię o tej porze?

Za granicą bezmiaru wersalki
Czai się koszmar realny
Dotyka mnie pazurem krwistym nie
kalecząc skóry
przeszkadza we śnie
choć w nogach potulnie śpi kot bury
jego transcendentna moc grzania wszelkich trosk nie
koi lecz lecz żywi strach
otwieram oczy i ciach
38.4
Wyłączcie kaloryfery
Kota oczy histerycznie radosne
Czy chce on mnie zjeść
Gdzieś biegnę i krzyczę
36.6


aselanger

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-03-04 04:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aselanger > < wiersze >
ewik | 2011-03-04 07:05 |
Wiersz świetny. Nawet grypa wpływa dobrze na pisanie,
aselanger | 2011-03-04 04:27 |
wiem, że nie jest to wielkie... ach te grypy
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się