kolejna noc

skulony na podłodze
łka
zapomniany dom
zimny świec blask
wokół głosy
wzywające
łaknienie krwi
narkotyczny głód
świt śmierci

płonący stos
karmazynowy księżyca kolor
wrony krzyk
czarny deszcz
nie przynoszący ulgi
krzyk
przecinający ciszę nocy
ofiarny stos
bladej egzystencji

potężna światłość błyskawicy
krzyż staje w ogniu
obłąkańczy taniec
tych co umarli
by żyć wiecznym potępieniem
łaknieniem
metaliczny smak
nieodchodząca młodość
zimno
podnieconych dłoni

kolejna noc
bladym świtem kończy panowanie
trzask
zamykanej krypty


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-03-06 10:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > < wiersze >
Sallly | 2011-03-06 16:08 |
coś mi to przypomina Pamiętniki Wamiprów, to np. z tą wroną lub krwią i daję 5 bo jest super :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się