Wyciąg z Potrójnej Kawy

W dobie niepełnego blasku Księżyca,
W dobie zranionych, zmęczonych nóżek saręcych,
W dobie zakurzonych, złamanych ławek leśnych,
W dobie podkrążonych ocząt dziewczęcych,
W dobie walki drogiej szminki i taniej pomadki,
W dobie kiwania dzieciom zza zimnych krat,
W dobie biegania za pociągiem na ostatni gwizd,
W dobie rządzenia kalekich, kruchych ciał,
W dobie gotowych, wycelowanych w nas zatrutych strzał...

Jest jednak Nadzieja

Ma ona Twe imię,
Twój zapach i smak,
Twój jedyny Bożej Tożsamości Znak,
Twój smutek, strach,
Twój uśmiech i Twej siły pełny bak,
Twój talent i do życia oraz miłości dawania dar...

Już niedługo Twym oddechem żywić się będzie cały polski kraj.

Cały rząd i parlament robi z siebie pośmiewisko,
W każdej szkole bójki, głód, zazdrość i niezdrowa atmosfera,
W pracy stres, pośpiech, maxymalny wyzysk - dostaniesz tyle byś miała na coś do zjedzenia,
Za oknem płacz i krzyk kochanej lecz ciemnej, starej i zaniedbanej ulicy,
Sąsiedzi najchętniej wsadziliby Cię na wieczność do zaszczurzonej piwnicy,
W nocy na złość zasnąć za nic w świecie nie możesz, sama już nie wiesz co Ci dolega,
Masz wrażenie, że cały ten otaczający syf do Twej jednej ciężkiej łzy się zbiera...

Ale się nie martw..
Ale proszę się nie martw!

To Ty jesteś Siłą Wybuchającego Fabrycznego Komina,
To dzięki Tobie wiem co to znaczy serotonina,
To Ty jesteś Ostatnią, Wiecznie Jasną Morską Latarnią,
To dzięki Tobie liczni ludzie chore zwierzęta karmią,
To Ty - Istny Wschód Słońca i Mgła Wieczorną Porą,
To dzięki Tobie dla dzieci w hospicjum koszmary nie są już zmorą,
To Ty - Łatająca Wszyskie Ludzkie Kłótnie,
To dzięki Tobie słyszę na dobranoc anielską lutnie,
To Ty - Właścicielka Perfect Body i Charmin' Smilu,
To dzięki Tobie Potter zapomniał formułę największego czaru,
To Ty - Natchnienie Całego Poetyckiego Światu,
To dzięki Tobie - kocham Cię - mówi brat bratu,
To Ty - Mistrzyni Tańca i 1-Aktorskiego Planu,
To dzięki Tobie w Afryce zawsze pitna woda leci z kranu,
To Ty - Osada Miłosnego Indiańskiego Żaru,
To dzięki Tobie niejeden pijak nie znajduje już drogi do baru,
To Ty - Nadzienie Najsłodszej Schoko-Kostki,
To dzięki Tobie nawet suchy chleb zdaje się być słodki,
To Ty - Śpiewu Słowika Wiosny Pokuszenie,
To dzięki Tobie nie podążają już za mną wrogie cienie,
To Ty jesteś Ostatnim Tego Świata Elementem Układanki,
Tylko Ty jesteś okazem najpiękniejszej Słowianki,
To Ty - Najdalsza, Najrzadsza Jasna Gwiazda,
To dzięki Tobie nigdy nie poczuje dna bagna,
To Ty - Najmodniejsza i Najdroższa Konfekcji Kreacja,
To dzięki Tobie wiem co to znaczy ......... Fascynacja,
To Ty - Księżniczka Młodości i Królowa Dobrej Zabawy,
To dzięki Tobie nigdy nie będę już tylko na siebie zdany...

P.S. Mam nadzieję, że ten wiersz był dla Cieie Wyciągiem z Potrójnej Kawy:)))


Shymel

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-04-03 15:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Shymel > < wiersze >
kazap57 | 2011-04-04 18:55 |
potęga słowa i powtarzalność nie czyni wiersz nudnym ciekawie napisany...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się