katakumby
prastary odór
rozkładających się dni
śmierć
trzymająca pieczę
nad ciałami bez duszy
ziemska zgnilizna
nieistotna
dla planu wieczności
posępny labirynt
korytarze
pełne minionych chwil
łez wzruszeń
krwi nienawiści
zaklętego krzyku rozpaczy
i cichych szeptów szczęścia
ulotnych
zapomnianych
pochowanych
w katakumbach czasu
Adamo70
|