Las

Las
przestrzeń ciszy, spokoju.
Jestem wolna.

Tulona przez gałęzie.
Witana głosem rozśpiewanych ptaków.
Woń żywiczna
w nozdrza me uderza.
Dzięcioł stuka,
równomiernie,
jak zegar gdy czas odmierza.
Mech gnie się pod stopami.

Jestem wolna.
Czuję świeżość całym ciałem
Tak chcę zostać
kołysana i tulona.

Jestem wolna.

17.02.2000


jagodaszydlowska

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2011-04-16 22:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jagodaszydlowska > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się