Twarda Rzeczywistość

Rzeczywistość twarda co dzień mi o sobie przypomina,
a ja nie uległem presji nawet jeśli twarz była już odpowiednio dosyć sina.
Kolejna dziewczyna która myślała,że pogrążę się w cierpieniu,
odeszła-jej strata,nigdy nie poddam się zgorszeniu.
Bo gorszym być w końcu nie można,ciemna twórcza postać,
więcej doznań niż kiedyś i to się tutaj chwali,
że nadal robię to co kocham i nikt moich poglądów nie obali.
Dzisiaj na bani,jutro może trzeźwy,
umysł skory do pisania,tak od paru lat-wierz mi.
A bliscy odeszli,nie wszyscy ale większość,
ci co sądzili że w tym świecie jest naprawdę ciężko.
Po raz kolejny trafiam w sedno sprawy,
życie nie jest kurewskie,może troszkę ale bez przesady.
Mam kontakty,mam układy lecz nadal jestem prawdziwy,
chciałem abyś była szczęśliwa a tu znów kolejny kryzys.
Szczery nie miły a to jest wielka różnica,
tak jak Belwederska Aleja a zwykła poznańska ulica.
Jak nie dresy to policja,
piwo telewizor to codzienność polskiego kibica,
ta rzeczywistość wcale nie zachwyca lecz stąd nie odejdę,
nawet jeśli legnę z wszystkimi marzeniami,
to i tak będę parł do przodu,czaisz??



Frycek001

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2011-04-24 13:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Frycek001 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się