W zieleni łąk twych ogrodów
W zieleni łąk twych oczu ,
Wesoło bawiło się majowe słońce
Były dzieci , zabawy gwar a nawet dwa zające .
Beztrosko i wolno płynoł czas
Wszystko się działo samo
W twych oczu głębokiej zieleni łące .
Lecz teraz cień jakiś łąkę zasłania ,
Jej piękno i kwiatów tysiące
Umilkł dziecięcych wesoły zabaw gwar
I chmury zasnuły słońce .
Cień co jak zjawa przychodzi skrycie
Kiedy się ludzią burzy życie
Cień co okrutny kształt ma
Krwiożercze życie .
Jest jedna taka siła
Taka jak w majowym słońcu
Promień co ciemność przeniknąć może
Rozwiać chmury z nad zieleni twych łak oczu przed świtem .
Slaby
|