S i e w c a - Drzewo spełnienia
Siewca zasiał ziarno
głęboko do życiodajnej ziemi
podlał obficie wodą
zasłonił od wiatru i ptactwa
i czekał…
Ziarno zapuściło korzenie
a na powierzchnie wystrzeliło
zieloną łodygą życia
siewca doglądał codziennie
i czekał…
Łodyga stwardniała w pień
rozłożyła się w gałęzie
osypując zielonymi liśćmi
dając radość swojemu siewcy
który czekał…
Zakwitło zapraszając pszczoły
aby zapyliły jego obficie
i wiatr aby przywiał deszcz
aby siewcy wynagrodzić trud
który czekał…
Drzewo dojrzało bogato
wydając dorodne owoce
pochyliło się w stronę siewcy
aby nakarmić swoimi plonami.
A siewca…
teraz odpoczywa w jego cieniu
radując serce jego wielkością
spożywa owoce swojej pracy
i czuwa nad jego bezpieczeństwem
odstrasza gromy i błyskawice
aby nie zniszczyły jego potęgi
przywołuje słońce i deszcz
aby czerpało soki życia.
A siewca…
patrzy szczęśliwym wzrokiem
na drzewo spełnienia….
08.09.2004.
kazap57
|