drzewo

rozgałęzione myśli
rozbiegane niespokojnie

jak liście wiatrem rozchwiane
moja pewność
unosi się i opada
bezwładem własnego strachu

ciężki konar życia
obarcza moje plecy
nie potrafię go unieść
potnę na wspomnienia


marczer

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2005-09-07 20:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna marczer > wiersze >
Ccclaudia | 2014-06-05 12:57 |
Całość składna, nie opuszczasz sensu i dryfujesz swobodnie kolejnymi wersami. Choć jest tu niepokój to brnie się przez niego lekko, koniec przy tym zdecydowany i zaskakujący. Nie jest to esej a budzi dużo przemyśleń. pozdrawiam
zrozpaczona | 2013-03-20 23:00 |
Ciekawy
Aguiness | 2011-08-19 22:29 |
bardzo pozytywny :-)
szarotka | 2009-05-26 21:04 |
:)
Samantka | 2005-09-25 20:37 |
bšdŸ silny...;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się