Teraz tylko
posłuchaj milczenia
mówię grzechem
podążam znikąd
bo jestem nikim
ognistym śniegiem nienawiści
koszmarną wilgocią kamiennych snów
radością która nie cieszy
słońcem które nie świeci
lodowata krwią w żyłach tych
których nie ma
zielonym ptakiem spienionych morz
zamkniętą przestrzenią
niebem bez chmur
jadowitym motylem
nicością
z przyjaźni miłość się zrodziła
teraz tylko ból pozostał
Mila
|