Turystka

Jadę w świat rowerem
muzyka w sercu gra
Wokół śpiew ptaków
Słońce, zieleń
Niewiele do szczęścia potrzeba
A tak dużo Bóg dał
Jabłko prosto z drzewa
źródlanej wody łyk
Ten rześki wiatru powiew
mleczną gęstość mgły
Nie zastąpi tego nic!
Jadę sobie rozmarzona o - muszę hamować
wpadnę w tęczy ramiona.
13.07.2011


jagodaszydlowska

Średnia ocena: 6
Kategoria: Życie Data dodania 2011-07-16 18:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jagodaszydlowska > < wiersze >
kazap57 | 2011-07-17 12:03 |
nie hamuj wpadaj w te upragnione ramiona.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się