Śmierć

Mrok swą peleryną okrył świat.
Przeraźliwa cisza owładnęła umysły,
I czasem pohukiwania sów echo roznosi.
Dziwna siła, nadprzyrodzona rozsiewa strachu nasienie.
Ulicami suną niewyraźne postacie,
Ciągnąć za sobą tony łańcuchów.
I swym chytrym śmiechem do obłędu prowadzą…
Nagle zegary stanęły,
Nic słychać nie było.
Ulicą kroczył ogromny cień,
Powoli, bez pośpiechu…
Zgasił resztki nadziei.


OLLA

Średnia ocena: 6
Kategoria: Śmierć Data dodania 2011-08-03 23:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < OLLA > < wiersze >
Maffiu | 2013-05-23 00:04 |
nie da sie zgasic nadzieji , wiersz bardzo dobry
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się