Do Miłości

Miłości jedyna! Okaż swe względy!
Rozchyl przede mną swoje ramiona
Otul jak kokon…
Bezpieczny i ciepły
Albo opuść…
Ty
Oddaj nadzieję skradzioną podstępnie
Lub wypal w jej ogniu me życie nie warte
Daj mi odpowiedź!
Tę słodką jedyną
Lub milcz…
Bo
Jesteś Ty siłą! Ty kręcisz tym światem!
Zwróć wzrok swój na nędznego robaka
Podmuchaj niech leci!
Wysoko i równo
albo zdepcz…
Gdy
Robię co mogę, co siły mi dają!
Potykam się o Twe sidła
Rozewrzyj je dla mnie!
Oddaj mi spokój
Bądź zabij…
Wiem
Że nic z tego nie będzie
Że świat mój pęknie jak tafla
Bo Jedno kocha!
Nad życie
A Drugie odrzuca…
Więc
Daj mi zginąć po męsku samotnie
Oszczędź tych tortur serca mojego
Gdy jedno umiera!
W cierpieniu i spazmie
A drugie rozkwita…


ahx

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2011-08-21 23:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ahx > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się