''Zupa się pali.''

„Zupa się pali”

Jestem żoną.
Gotuję i sprzątam.
Piorę, wychowuję
Śmieję się , płaczę.
Przytulam i karzę.
Pracuję, bawię się
Choruję i leczę.

Jestem żoną.
Dziś gotuję zupę. („
Zupę pomidorową.
Bulgocze
Woda, mięso, koncentrat, pieprz, sól…

Krzyk.
Dzieci się kłócą.
Muszę zabrać z pokoju
Tego konika –
Za dużo o niego krzyku.
Zupa! Zupa… pieprz, sól…

Dzwonek.
Dzwonek do drzwi.
Otwieram – łzy.
Jestem żoną.
Jestem żoną żołnierza.
Jestem żoną poległego żołnierza.
Dym. Zupa się pali…


Anna_Stokrotka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-09-01 14:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Anna_Stokrotka < wiersze >
celicacra | 2011-09-23 11:41 |
Pierwsze dwie zwrotki czytałem bez przekonania, ale... :)...ale ostatnie dwie nadały sens całości, która nabrała smaku, jak całkiem dobrze doprawiona zupka :)))) Bardzo fajnie :) 5! Tylko mam nadzieję, że ten wiersz to tylko fikcja...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się