te dźwięki bądź jęki gitary i bębny

muzyka kołysze moje uszy,
przez lata narażone na decybele hałasu,
muzyka niesie skrawki mojej duszy,
przez lata porąbane jak drwa na skraju lasu

te dźwięki bądź jęki gitary i bębny
stworzone w harmonii bez wokali zbędnych
kołyszą a słyszą je cząstki ciała całego
i ciszą pomiędzy wplatają się w ego

muzyka tęsknotą dnia codziennego,
przez minuty, godziny głodny jej chwil, nienasycony;
muzyka nostalgią, sensem roku następnego,
przez sekundy, pauze, refreny niezmiennie wzruszony

te dźwięki bądź jęki gitary i bębny
stworzone w harmonii bez wokali zbędnych
kołyszą a słyszą je cząstki ciała całego
i ciszą pomiędzy wplatają się w ego


stratocaster

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2011-10-10 21:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > < wiersze >
Viasyl | 2019-03-18 00:14 |
Muzyka koi nasze rany... graj
Ccclaudia | 2011-10-10 23:02 |
Możliwe że jako tekst piosenki w połączeniu z melodią brzmiałoby dobrze :) ale jak czytam to widzę, że niektóre rymy wyglądają jak stworzone na siłę i sens się gubi.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się