Depresyjna otoczka.

Przychodzi taki czas,że nie potrafię rozmawiać z nikim.
Zamykam się w sobie a przedostać się przez mur jest trudno.
Wrażenie niepotrzebnej rośnie ze złością.
Chce wyjść do ludzi, bo choć mnie nie rozumieją
potrzebuje ich.
Rozmowa sprawia mi trudności a otwartość zamyka się powoli,zostaje szczelina,do której wpada światło wspomnień i ciężkich słów jakimi mnie dotknięto.
Mur staje się coraz grubszy a słowa pocieszenia już nie pomogą.
Musze się z tym uporać,walcząc sama ze sobą.
Nie mając nikogo, zrozumieć coś banalnego.
Trzeba tak wiele pracy w to włożyć a i tak za pewnie czas znowu stanie się coś,co zacznie murować moja otoczkę samotności.


Chalks

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-10-16 13:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Chalks > wiersze >
szybcia | 2011-10-16 13:54 |
aż za dobrze znam to uczucie-dlatego piszę i tu jestem:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się