Wspomnienia
Myślę często o tych chwilach,
Które dawno już minęły,
przyszły do mnie bardzo szybko,
I dojrzałość osiągnęły.
Gdy dorosłości nadchodził czas,
figlarność dziecka ciągle w nas,
lecz oczywiście bardziej skryta,
jak nie przebyte rzeki koryta.
Lecz kiedyś objawić się tu może,
w chwili w której mi dopomoże,
przetrwać serca mego rozterki,
złagodzić ból, by był niewielki.
I wszystkie inne niepowodzenia,
aby uniknąć z losem zderzenia,
bo do dobrego to nie prowadzi,
jeśli się w sercu smutek gromadzi..:)
G.W''MAX''
max1973
|