bajka o miłości

nocy ciszę
przeciął krzyk rozpaczy
błagalny skowyt
zdradzonej miłości
gdzieś
w zagubionym świecie
brudnych podwórek
domów bez okien
slamsów bezsilności

powiadasz że kłamstwo
on mieszkał w pałacu
złotymi klamkami
drzwi jej otwierał
kroplami szampana
ziemię użyźniał
na środku pustyni
tryskała fontanna

lecz on za nic miał puchary
pełne wina najprzedniejszego
płakał dziecinną rozpaczą
za tą
która wczoraj go opuściła
bo dopiero
widząc puste swe łoże
zrozumiał co znaczy
słowo miłość

powiesz że to bajka
z palca wyssana
i odpowiem
że rację masz przyjacielu
lecz w każdej bajce
jest źdźbło prawdy o życiu
i czy na pewno wiesz
co to jest miłość ?


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-10-24 16:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > < wiersze >
szybcia | 2011-10-24 16:35 |
i mi też :)
jessika | 2011-10-24 16:32 |
dobry podoba mi sie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się