jutro

mogłabym rozebrać cię
na słowa
na pokaz
na czynniki pierwsze
mogłabym przykuć twoją uwagę
do kaloryfera - za dłonie
mogłabym zmieszać cię
z błotem
wyzwać na pojedynek
astralnej rozkoszy
mogłabym ubrać cię
w seksowny pseudonim
w damską bieliznę

mogłabym zabić cię
wzrokiem poćwiartować
na stopniową zagadkę
mogłabym wbić ci
do głowy plastykowy nóż
ostre pazurki
i inne bzdury

...
co jeszcze musi się zdarzyć?


morticia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2005-12-13 17:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < morticia > wiersze >
Tanita | 2012-06-23 09:15 |
z przekornym uśmiechem, fajniasty:)
Zwirccioo | 2010-03-21 17:13 |
fajny jest :)
sylwek | 2005-12-13 19:28 |
żertuje hahaha
sylwek | 2005-12-13 18:53 |
"co jeszcze musi się zdarzyć?" czyżby wiersz? haha
sofim | 2005-12-13 17:59 |
a dziœ...? ;P
Kara Kaczor | 2005-12-13 17:56 |
jestem w temacie :)
hakaan | 2005-12-13 17:48 |
czaję :P
morticia | 2005-12-13 17:22 |
dzięki Ci dobry ludziu :D, czaisz baze;)
hakaan | 2005-12-13 17:20 |
mogłabym ubrać cię w seksowny pseudonim w damskš bieliznę CUDO :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się