koniec

w rozbitym dłonią lustrze
setki odbić tej samej twarzy
przyozdobione czerwonymi smugami
autoportrety
wołają o pomoc
okapując krwią

w kawałkach szkła
kawałki duszy
dookoła pióra
z podciętych skrzydeł
zranione uczucie
klęczy i woła o pomoc

porozrzucane wspomnienia
zachodzą mgłą
nawet deszcz łez
nie obmyje
zaplamionych marzeń


aar

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-10-31 22:57
Komentarz autora: 2009
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aar > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się