gorzka Å‚za
mokra i ciężka
stalowa kula
zbyt mokra by nie poczuć
zbyt ciężka by nie zranić
gorzka Å‚za
toczy siÄ™
i toczy
i toczy
i spada
i pryska
jak bańka mydlana
zabija wszystko
w co wierzyłaś
czemu ufałaś
milczy
a może jej nie słychać
w twoim krzyku
błaganiu o zaufanie
aar
|