pocałunek wiatru




stąpam
prowadzona przez noc
medytując nad życiem

dookoła pusto
bawię się z wiatrem
w pocałunki
wypełniam oddechem
usta


wyszlachetniał

idziemy obok siebie

jak dżentelmen
za pozwoleniem dotyka ucha
trzymając się reguł
czyja kolej na
zbliżenie

pytając
delikatnym ruchem
pieści włosy

nęcona zapachem
obezwładniona dotykiem
wśród spojrzeń nieba
wchłaniam wilgoć w zespoleniu warg

popękały


jednak w grze na charaktery
wygrałam ja


wiosna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-11-12 18:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wiosna > < wiersze >
kazap57 | 2011-11-13 21:27 |
odległy to czas ale jakże piekny
wiosna | 2011-11-13 10:03 |
Dzięki dziewczyny:)
bezimienna | 2011-11-12 22:13 |
ŚLICZNIE:)
Ewa_Krzywa | 2011-11-12 18:54 |
poczułam wiatr na ustach ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się