Baletnica
płynnymi ruchami latała nad ziemią,
tańczyła,
spojrzała na słońce ze swą wielką proźbą,
''rozjaśnij mi życie''
baletki obdarte, brudne od błota,
lekka sukienka na mrozie,
lecz tańczy nadal z płatkami śniegu,
przy śmierci muzyce,
umiera od wewnÄ…trz,
utrzymuje siÄ™ przy nuceniu sennym,
wiruje,
z ust bucha oddech strudzony,
para wołająca pomocy,
przy świerku posypanym śniegiem,
wyczerpana już siada,
usta suche, rozwarte,
oczy mokre, bez uczuć,
patrzÄ… w punkt jeden,
nieruchowe,
opada jej ciało,
porcelanowa laleczka...
umarła...
oliwka1996
|