Baletnica

płynnymi ruchami latała nad ziemią,
tańczyła,
spojrzała na słońce ze swą wielką proźbą,
''rozjaśnij mi życie''
baletki obdarte, brudne od błota,
lekka sukienka na mrozie,
lecz tańczy nadal z płatkami śniegu,
przy śmierci muzyce,
umiera od wewnÄ…trz,
utrzymuje siÄ™ przy nuceniu sennym,
wiruje,
z ust bucha oddech strudzony,
para wołająca pomocy,
przy świerku posypanym śniegiem,
wyczerpana już siada,
usta suche, rozwarte,
oczy mokre, bez uczuć,
patrzÄ… w punkt jeden,
nieruchowe,
opada jej ciało,
porcelanowa laleczka...
umarła...


oliwka1996

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2011-11-17 21:17
Komentarz autora: pisane na lekcji matematyki ;P
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < oliwka1996 > < wiersze >
pasztecikowax33 | 2011-12-24 13:50 |
naprawde swietny wiersz :)
Sarnek | 2011-11-17 21:44 |
Oliwka ode mnie masz plus a od profesora od matematyki. Proźba-Prośba
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się