Czarnoksieznik
Za chwile strace moce dloni
Zakrzycze pieklo
Ze niebo jest za daleko
Mój czarnoksiężnik ubral się w mysli
Emanujące światłem
Z ciemnego zaułku wyciągnę reke
Zobaczysz ja
Niewazne ze za pozno
Jakis ruch wyostrzy zamazany horyzont
Ludzkiej pojemności na szczescie
Mojej pojemności
Na cierpliwość………………………..
martynika
|