okrutni

zdegenerowani emocjonalnie wieszają psy na sobie,
zniweczeni życiem, obcy w swej osobie,
bluzgają i błotem się obrzucają,
słyszą głosy w tle, choć nie słuchają,
popłoch, zagładę serc zostawiają,
zimni i nieczuli, pustkę pielęgnują,
chorzy choć zdarza się że intelektualnie zdolni do zmian i uczuć,
niewarci!
na znanych sobie schematach bazują
podli!
a świat ich nie skarci
a świat się za nich modli


stratocaster

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-11-23 19:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > < wiersze >
stratocaster | 2019-04-22 16:14 |
dziękuję...
Viasyl | 2019-04-22 14:56 |
tak jest... bywa... i nikt tego nie ukrywa...
aloya | 2015-11-25 23:15 |
Kopalnia złota jest w tobie .
Ewa_Krzywa | 2011-11-23 19:19 |
kto to wie....:)dobry wiersz:)pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się