pytanie
opowiem wam o życiu co przemija stale
próbowali lekarze,kwiaciarze,stolarze i drwale
nie da się życia ludzkiego ocalić
gdy zamiast serca słychac jak młot w trumnę wali
nie da sie życiem sterowac po ludzku
czasem przegrywa się bez przyczyn czy skutku
płynie sobie życie pomalutku
wypełnione radościa i kielichem smutków
dlaczego kazdy chce życ dopiero gdy musi odchodzić
dlaczego zamiast dobrze żyć i zdrowo
musimy sobie szkodzić
czy noc wigilijna jest jedyna nocą
gdy nawet zwaśnieni przy jadle się godzą?
365 dni jest w roku i gwiazda także pierwsza zjawia się po zmroku .
maugo
|