droga kitty.

droga kitty.
kiedy znowu się zobaczymy?
mija pół roku, odkąd czułam twoje usta na moich
pół roku, od kiedy twoja dłoń trzymała moją.
jako seme.
moje jedyne.
najukochańsze, niezastąpione.
pamiętasz?
miałaś psa, którego się bałam
i niebieski pokój, który omijałam
a twój japoński był marny
tylko po wypalonym haszyszu nieznacznie się poprawiał
tęsknię, wiesz?
to koniec?
pytam, czy to koniec?
tak, to koniec.
zresztą
nieważne są słowa, odkąd życie ma mnie za nic
muszę kończyć
nie ma już czasu.


etsuya

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2011-12-19 23:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < etsuya > < wiersze >
Ccclaudia | 2011-12-21 16:13 |
Nawet, nawet, tylko po co takie podsumowanie? "tak, to koniec." ewentualnie "zresztą..." wystarczyło by w zupełności. Trzy ostatnie wersy są nie potrzebne, jakiś taki żal nad sobą nie pasuje do tego tematu. pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się