53. Deską zabite

Ty strzałą miłości,strzałą śmierci mojej
Jak woda jest śniegiem
Tak gwiazda jest lodem

Konaj me serce po co żyć ci dalej?
Gdyż żadne z twych pragnień nie spełni się wcale

Wygnane me zmysły, daleko od siebie
Z prochem zmieszane,rozsiane po świecie
Suknem żałobnym przykryte na twarzy
Łańcuchem przypięte, kamiennym ołtarzem

W ciemności skrywane są tajemnice
Nie warto ich szukać
Gdyż deską zabite



jessika

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2011-12-25 17:55
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jessika > < wiersze >
jagoda | 2016-10-29 15:31 |
Tyle goryczy. Wiem co to ból
szybcia | 2011-12-26 11:11 |
:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się