Dzień dziewiąty

zaszalał sylwester
obsypałam cię cekinami
zarys warg zostawiłam na koszuli
nasz taniec na parkiecie
trwał dalej na białej pościeli sali
nad ranem z echem nie umilkł


safona2011

Średnia ocena: 8
Kategoria: Erotyk Data dodania 2012-01-02 20:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < safona2011 > < wiersze >
Ewa_Krzywa | 2012-01-03 12:12 |
;)5*
kazap57 | 2012-01-03 10:19 |
fiu...fiu....to był super sylwester
szybcia | 2012-01-02 20:44 |
:)++5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się