PANIE PLATON !
Jestem panna wierszowanka.
Już bez wianka moja cnota.
Wiersze klecę,
wierszem plotę,
w sobie mam etyczną cnotę.
Wstawaj Arystotelesie!
Panie Platon
do roboty!
W ciemnym lesie
ucz etyki,
każ uwodzić intelektem.
Wprowadź w gaj Akedemosa.
I nie szeptem!
Ewa_Krzywa
|