Agresja
W ciemności
podniesiona dłoń
w geście nienawiści
przeciwko komu?
z kamieniem w ręku
zawisła nieruchomo
nabierając siły
wyrwany
kawałek bruku
zatoczył krąg bólu
uderzając kogo?
krzyk rozpaczy
wypełnił przestrzeń
rozjuszonego tłumu
znów agresja
pokonała szept rozsądku
śmiejąc się szyderczo
karolaa24
|