MENU
wstanę rano
i napiszę parę słów
by złamać ciszę
dodam kilka do obiadu
w głowie poukładam sobie
całe kolacyjne danie
coś dorzucę na zaśnięcie
a otulę się wersami
z mej pamięci
gdy wyłączę swą świadomość
i zapadnie we mnie ciemność
pisać będzie podświadomość
zawsze ze mną
ten sam obraz znów zobaczę
tory
pociąg
ja na torach
ciężkie buty
przyklejona
zaraz będę w jego szponach
obudzenie wybawieniem
mój przyjaciel zegar tyka
coś napiszę na śniadanie
słowem ciszę znów przełamię
Ewa_Krzywa
|