Nam dane
stopnieją lody serca płomieniem
woda popłynie rzeką marzeń
rozmyje brzegi tęsknoty kłującej
erupcją wybuchów w szczerym uśmiechu
naniesie nowe warstwy nadziei
każda następna z nowym istnieniem
oddając w dłonie jasne promienie
stanie przed nami
a my wpatrzeni jak w tęczę
trzymając się za ręce
eliptycznym światłem otoczeni
nieważne, że płonie w oddali
kiedyś i dla nas zabłyśnie
oświeci blaskiem nadziei
słońce ogrzeje nasze pragnienia
woda zmyje łzy z naszej twarzy
pójdziemy tam gdzie spełnienie
echo poniesie westchnienia
niosąc w dłoniach wiatru
każde spojrzenie i słowa miłości
oddając to co nam dane
08.04.2003.
kazap57
|