zachód słońca nad morzem
czerwień słońca
w morzu się odbija
jak krwi ślad
za horyzontem
ono umiera
jak w kalejdoskopie
migają promienie
w falach
uderzających w brzeg
za horyzontem
ono umiera
już liże tylko
przechodzi w czerń
karmazyn ran
krzyk mew ucicha
tylko ten szum fal
jak ciche westchnienia
odeszło i ja
odchodzę w noc
Adamo70
|