Wino
Pierwszy kieliszek wina
Tak to zwykle się zaczyna
W tym czerwonym płynie
Wszystko co złe minie
Drugi kieliszek wina
Już weselsza moja mina
Widzę wszystko w kolorowych barwach
Chcę tańczyć – niech no tylko ktoś mi zagra
Trzeci kieliszek wina
Na tym powinnam skończyć
By się nie stoczyć
By się niczym nie przejmować
Trzeba w alkohol inwestować
Bo niestety przykra to prawda
Nie da sie spojrzeć na życie trzeźwo
Gdy dookoła pachnie nedzą
Lizelotta
|