Modlitwa

I odpuść mi moje winy

Gdy z gardła wydarta
Zmora przeszłości
Stanie
Jak żywa - pokraka
Z środka mojej paranoi

Gdy mackami w okół szyi
Pętlą strach
Otulić będzie chciał
(...)

Nim mnie dotknie
-Niech skonam


Irmmelin

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2012-01-31 19:11
Komentarz autora: Realny strach wkrada się z wiatrem pomiędzy oknami...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irmmelin > wiersze >
Tanita | 2012-06-19 20:52 |
wymowny
szmaragd | 2012-02-10 15:29 |
wiara, nadzieja przed strachem...
Magdis | 2012-02-03 22:12 |
Mocno i strasznie prawdzie brzmi. No kochana, szacunek, bo co ja mam więcej napisać...
Irmmelin | 2012-02-01 19:33 |
Każdy potrzebuje innego rodzaju modlitwy - ukojenia , jeśli ktoś czytając ZROZUMIE , będę szczęśliwa
Ewa_Krzywa | 2012-01-31 20:49 |
wiersz rewelacyjny,,,aż ciary mnie przesz ły...chylę głowę
kazap57 | 2012-01-31 20:13 |
Nim mnie dotknie -Niech skonam....bardzo mocne zakonczenie jak na słowa modlitwy....
szybcia | 2012-01-31 19:39 |
nawet jeśli popalimy za sobą mosty-strach przed przeszłością,przyszłością czy czasem teraźniejszym nas dopadnie...on żyje naszym życiem :) pięknie...
bezimienna | 2012-01-31 19:35 |
Przeszłość nie zawsze możemy zamknąć a gdy się udaje , to boimy się od nowa z nią zmierzyć oko w oko. Piękny wiersz :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się